A władze województwa zrobiły z władz Głuszycy a przede wszystkim z mieszkańców .... Jak obiecali największe muldy pościnać na drodze wojewódzkiej (tj Sienkiewicza)tak tez zrobiły- no nie do końca. Tyle, że teraz oprócz muld jest jeszcze tarka. A my dalej słuchamy jeszcze większy hałas samochodów.
Jedną z najcenniejszych, a zarazem najstarszą pamiątkę związaną z obecnością księżnej Daisy w Książu przekazuje w depozyt Zamkowi Książ w Wałbrzychu Muzeum Narodowe we Wrocławiu. To kolejny etap zainicjowanej dwa lata temu współpracy obu instytucji.
Dwa lata temu w Zamku Książ otwarta została wystawa „Metamorfozy Zamku Książ” przygotowana przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu. Wystawiono 2 rzeźby i 38 obrazów ze zbiorów Muzeum, wśród nich 10 płócien z dawnej kolekcji Hochbergów, 4 barokowe portrety członków różnych gałęzi tego rodu oraz inne prace wytypowane do ozdobienia zamkowych wnętrz. Od momentu otwarcia do dziś ekspozycję obejrzało ponad pół miliona osób. To bezprecedensowe wydarzenie muzealne w skali kraju możliwe było dzięki współpracy, jaką nawiązali Krzysztof Urbański, prezes Zamku Książ w Wałbrzychu w latach 2011-2016 r., i dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.
W pierwszą rocznicę otwarcia wystawy – w lipcu 2016 r. – Muzeum Narodowe we Wrocławiu udostępniło Zamkowi Książ obraz Wilhelma von Lindenschmita Alaryk w Rzymie. Była to pierwsza po II wojnie światowej prezentacja tego dzieła, możliwa dzięki przeprowadzonej wcześniej konserwacji, której sponsorem była Fundacja KGHM Polska Miedź. W tym samym roku w październiku, Muzeum Narodowe, Zamek Książ i Fundacja Księżnej Daisy von Pless zorganizowały konferencję naukową zatytułowaną „Pamiętajmy o ogrodach” poświęconą Książańskiemu Parkowi Krajobrazowemu i założeniu ogrodowo-pałacowemu w Książu. Obecnie Muzeum Narodowe we Wrocławiu i Zamek Książ świętują drugą rocznicę współpracy. Z tej okazji zaplanowano premierę książki Książ. Pamiętajmy o ogrodach!. Redaktorem publikacji jest dr Beata Lejman, kurator wystawy „Metamorfozy Zamku Książ”. Finałem spotkania będzie udostępnienie przez Muzeum Narodowe we Wrocławiu niezwykle cennej, najstarszej pamiątki związanej z obecnością księżnej Daisy w Książu. – To, co od dzisiaj wzbogaca muzealną prezentację w Zamku Książ, to rzeczywiście niezwykła, wręcz bezcenna pamiątka – wyjaśnia dr hab. Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu. – Ten okazały adres powitalny wykonany w 1892r. przez wałbrzyskiego malarza Johannesa Tetzelta (autora miniatur zdobiących dyplom) i renomowany wrocławski warsztat złotniczy Emila Sommé (twórcy kunsztownej oprawy ze srebrnymi aplikacjami ze zdwojonym monogramem) do dziś uchodził za zaginiony. A jest to coś w rodzaju przysłowiowej relikwii – od tego prezentu przekazanego przez poddanych książęcym nowożeńcom rozpoczyna się historia obecności księżnej Daisy w Książu. Nie ulega najmniejszej wątpliwości, że księżna ten dyplom trzymała w dłoniach, że moment jego otrzymania był dla niej wzruszający i pełen nadziei. Dzisiaj ta pamiątka powraca do Książa – dodaje dyrektor. Adres można będzie oglądać w sali otwierającej wystawę „Metamorfozy Zamku Książ” w ramach biletu na zwiedzanie dzienne Zamku Książ. - Projekt „Muzeum w Zamku”, który realizujemy od dwóch lat, to wydarzenie wciąż bez precedensu w Polsce i wydarzenie, które zmienia postrzeganie Zamku Książ jako instytucji otwartej na wysoką kulturę. Dzięki zaangażowanym w to przedsięwzięcie osobom – przede wszystkim Panu Dyrektorowi dr. hab. Piotrowi Oszczanowskiemu , który pilotuje od początku ten projekt i Kurator wystawy – Pani dr Beacie Lejman, która cały czas nadzoruje jego stan, Metamorfozy Zamku Książ zobaczyło już ponad pół miliona osób, a po tym roku liczba ta dojdzie do miliona. To wspaniałe osiągnięcie promocyjne dla muzealnictwa i jednocześnie miara potencjału takich miejsc ekspozycyjnych jak Zamek Książ. Jest wiele planów na rozwój tego projektu i na dalsze wzbogacanie oferty Książa zbiorami Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Osobiście odczuwam wielką satysfakcję z tej współpracy, która jest udaną synergią kompetencji i promocji. Cel jest jasny od początku – chcemy aby Muzeum zostało w zamku na stałe – podsumował Rafał Wiernicki, prezes Zamku Książ w Wałbrzychu.
W mroźne dni były kamieniołom melafiru zamienia się w bajkowe miejsce, które sprosta oczekiwaniom pasjonatów zimowych wspinaczek.
czytaj więcejKażdy z nas potrzebuje czasem odpocząć, zmienić otoczenie. Niektórzy wybierają wypoczynek aktywny, różnego rodzaju sporty, gry czy wypady za miasto. W przypadku tych ostatnich, jeśli wybieramy się w góry na dłuższy trekking, warto się do tego odpowiednio przygotować, a dokładnie zadbać o cały ekwipunek niezbędny podczas dłuższych wędrówek.
Podstawą jest odpowiedni strój - wygodny, dostosowany do pogody, najlepiej, jeśli będzie to odzież techniczna - szybko schnąca, odprowadzająca wilgoć, a zarazem umożliwiająca skórze oddychanie. W chłodniejsze dni konieczne będzie zastosowanie bielizny termoaktywnej, która zapewni nam dodatkowy komfort. W skład stroju wchodzą oczywiście buty - na tym elemencie nie warto oszczędzać. Lepiej wydać trochę więcej pieniędzy i postawić na jakość, wygodę, komfort i dobre parametry techniczne, niż potem żałować, cierpieć czy z powodu niewłaściwych obcierających czy przemokniętych butów przerywać całą wycieczkę.
Za oknami siarczysty mróz, tymczasem jest w Wałbrzychu miejsce, gdzie przez cały rok możemy oglądać ponad 250 gatunków roślin z różnych stref klimatycznych i kontynentów. Znajdziemy tam m. in. rośliny cytrusowe z basenu Morza Śródziemnego, krzewy z Azji, czy świerki i sosny z Australii.
czytaj więcejCzy wiecie, że zaledwie 6 km w linii prostej z wałbrzyskiego Rynku, znajduje się jeden z najbardziej stromych stoków narciarskich w Polsce? Górny odcinek trasy na Dzikowcu, to niemal 60% nachylenia stoku i choć do jego uruchomienia potrzeba sporej ilości śniegu, to wśród narciarzy zyskał sobie miano kultowego.
czytaj więcejNajwiększy dramat większości podróży to oczywiście temat pakowania się na wakacje. Nadpłata za bagaż to koszt, którego każdy chce uniknąć niezależnie czy podróżujemy tylko z bagażem podręcznym czy rejestrowanym. Jak więc wygląda oszczędzanie na bagażu, jak płacić mniej za bagaż, ile kosztuje dopłata do bagażu na lotnisku oraz jak się spakować, aby nie ponosić dodatkowych kosztów? Na te i więcej pytań odpowiedzieliśmy w poniższym artykule.
czytaj więcej